środa, 24 grudnia 2014

Więc proszę nie zostawiaj mnie w te święta

Jak zwykle jest już bardzo późno, ale uwielbiam pisać tu o tej porze. Przez kilka ostatnich dni mam w głowie tylko jedno - koncerty! Tak coś czuję, że nowy rok będzie wspaniały. Najważniejsze są teraz 3  daty.  Wiem też, że niektórzy z Was przyjeżdżają, by się  spotkać. Nie mogę się doczekać. Już chcę zobaczyć Wasze śmiejące się mordki <3

Te święta też będą magiczne. Wyjaśniłam sobie z bardzo bliską i ważną dla mnie osobą wiele spraw, które nas dręczyły. Jestem dumna, że odważyliśmy się w końcu o tym porozmawiać, bo wiecie jak ważna jest przyjaźń i że zawsze powinniśmy o nią dbać, cokolwiek by się nie działo? Na pewno nie raz już to przechodziliście, a święta są od tego, żeby wszystko, co trzymamy w sobie odeszło raz na zawsze.

Wczoraj miałam przedświąteczną lekcję śpiewu, a dziś tylko pilnuję, by wszystko robić dokładnie tak, jak to było na lekcji, czyli po prostu niska krtań!! :) Niby dla niewtajemniczonych śmiesznie brzmi, ale uwierzcie, że pomaga, a piosenki stają się o wiele prostsze niż się wydawały. Wieczorem pojechałyśmy też z mamą na zakupy, ale poddałyśmy się. Nic z tego nie wyszło i padnięte wróciłyśmy do domu. Dziś podjechałyśmy na Złote Tarasy i nareszcie udało nam się coś kupić dla mojego młodszego brata - Adriana i taty. Mam nadzieję, że prezenty im się spodobają. A wcześniej pół dnia zamiast pomóc w przygotowaniach do świąt, zamknęłam się w pokoju i nagrywałam moją najnowszą piosenkę, a Mikołaj patrzył... Wiem, że powinnam była zejść na dół i chociaż cokolwiek posprzątać, ale nie mogłam oderwać się od mikrofonu. Mamo przepraszam! 
A teraz leżę w łóżku i nie mogę doczekać się jutra, kiedy wszyscy razem usiądziemy przy jednym stole i spędzimy miło czas. Uwielbiam to!

Na koniec chcę Wam życzyć wszystkiego, co najlepsze, czasu spędzonego z najbliższymi, pysznego jedzonka, radości z prezentów, a jeszcze większej z ich dawania, zdrowia i niech te święta będą dla Was czymś magicznym. Pomyślcie o tym, co do tej pory osiągnęliście, przemyślcie Wasze dobre i złe zachowania, a może kiedyś powiedzieliście komuś coś przykrego... każdemu się zdarza, a święta to czas, by to wszystko naprawić, zastanowić się i cieszyć się z tego, co się ma, że mamy obok siebie ludzi, którzy zawsze są z nami, wierzą w nas i pomagają mimo własnych problemów. Nie zapominajcie też o innych. Są bezdomni, porzucone zwierzęta... oni też mają uczucia i być może jeden, mały gest z naszej strony może ich uszczęśliwić. Chcę też, żebyście w nowym roku znaleźli w sobie jeszcze więcej sił niż w 2014, by móc spełnić swoje najskrytsze marzenia, żebyście mogli powiedzieć, że się udało, że właśnie znalazłem się w tym miejscu, w którym chciałem być. Żeby pozostały Wam wspomnienia, nie niespełnione marzenia. Życzę Wam tego z całego serducha, a teraz śpijcie dobrze.

Kocham, Wasza Magda.




piątek, 19 grudnia 2014

Chora...

No i mam za swoje... Kilka dni temu biegłam na autobus i chyba nawdychalam sie tego mroźnego powietrza. Zazwyczaj nie choruje, a wzięło mnie akurat teraz, gdy mam tak dużo do zrobienia. Mam nadzieje, ze za kilka dni przejdzie. 
Ostatnio wstawiłam tez nowy cover "Price Tag", o którym juz wcześniej pisałam. Widzieliście? Jak nie to zajrzyjcie na moj kanał na You Tube. Dawajcie łapki w gore i udostępniajcie. Wiecie jakie to dla mnie wazne. 
Leze sobie wlasnie w łożku, bo na nic innego nie mogę sobie pozwolić, i strasznie sie nudzę. Nie lubię "nicnierobienia", ale są tez tego plusy. Mam czas na kontakt z Wami przez cały dzien, odpisuje na wiadomosci, czytam Wasze posty i przeglądam Internety, choć nie ukrywam, ze wole byc zdrowa. Nie mogę na razie nigdzie zdradzać tego, co sie u mnie dzieje, ale obiecuje, ze gdy tylko bede pewniejsza wszystkiego to oficjalnie Wam tu o tym napisze. Na świąteczne życzenia jeszcze przyjdzie czas, dlatego teraz trzymajcie sie ciepło i nie chorujcie!! :))








sobota, 13 grudnia 2014

#magda_filozof - "drabina życia" :D

Właśnie skończyłam nagrywać nowy cover, który już niedługo będzie można zobaczyć i posłuchać na You Tube. To trochę inna wersja "Price Tag" Jessie J. Uwielbiam tę piosenkę i kiedy tylko ją słyszę to od razu przypominają mi się tegoroczne wakacje, koncerty... było niesamowicie i mam nadzieję, że kolejne wakacje będą równie udane. 

Trochę przyspieszyłam i jestem myślami już na wakacjach, a przecież najpierw święta i ferie. 
11-ego stycznia koncert WOŚP, a 19-ego koncert w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Będzie pięknie, bo równie piękne są te wszystkie charytatywne akcje. Pomoc chorym, dzieciom, starszym zawsze satysfakcjonuje i cieszy za każdym razem. 
Dzieciaki z Centrum mam nadzieję, że będziemy się razem dobrze bawić! Na pewno znacie większość piosenek, dlatego chcę widzieć jak śpiewacie! :) AAA! Już nie mogę się doczekać! 

Ostatnio też dowiedziałam się, że latem wystąpię w Poznaniu. Zawsze marzyłam o koncertach, pchałam się do tego.  Takie przygotowania nawet do bardzo krótkiego występu wymagają mnóstwo pracy i czasu, ale ja to lubię. Później stojąc na scenie zapominam o słabościach i czuję po co tu jestem, czuję, że to naprawdę ma sens. To to, o co wciąż tak bardzo walczę, walczę po prostu o swoje! Chcę jak najwięcej koncertować z żywym bandem, ze świetnymi aranżami, chcę śpiewać swoje piosenki, ale też coverować, poznawać nowych ludzi, a przede wszystkim widzieć się z Wami częściej. 
Powoli te marzenia się spełniają i nie mogę w to uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu wstydziłam się jakichkolwiek wystąpień, ogromny stres nawet, kiedy miałam powiedzieć wierszyk na dzień Mamy czy Taty. Nie potrafiłam napisać piosenki po polsku, nie potrafiłam grać na pianinie ani nie ogarniałam o co chodzi z tą głupią gitarą i jak się na niej gra. To była dla mnie czarna magia. Seriooo haha.  Miałam marzenia, które zdawały się być prawie, że nierealnie, a teraz co? Jest! Po prostu uwierzyłam  i wspinałam się po tej naszej "drabinie życia" coraz wyżej.
A teraz czas na kolejne marzenia, zmagania z dołami, górami, pokonywanie przeszkód, burze, deszcze... to niesamowite, że jeśli do czegoś dążysz to prędzej czy później dotrzesz do tego miejsca, o które wciąż tak walczysz. Tak, to piękne.
Dobranoc Miśki <3 





sobota, 6 grudnia 2014

Święta, święta, a co po świętach?

Hejka! Idą święta, a wraz z nimi piosenka, która niedawno pojawiła się na YT. Widzieliście?


Dajcie znać czy Wam się podoba i udostępniajcie dalej. 
Święta, święta, a co po świętach? 11ego stycznia widzimy się w Stanisławowie, a 19ego w Centrum Zdrowia Dziecka. Kto wie czy nie spotkamy się też w wakacje w Poznaniu, you know. (głosowaliście?)
To cudownie chociaż tak pomóc chorym, potrzebującym, biednym... Cieszę się, że mogę brać udział w takich akcjach i już nie mogę się doczekać!
Czas na jakieś próby, bo chcę żebyśmy wszyscy dobrze się bawili i nikt nie wyszedł z koncertu smutny. Nawet nie ma takiej opcji! Będziemy śpiewać, na pewno też kilka moich piosenek. "W te święta" też nie zabraknie, dlatego uczcie się już tekstów! Chcę Was wszystkich słyszeć:)) 

Do tych wydarzeń jeszcze trochę czasu, ale szybko zleci... czekają mnie sprawdziany, próbne matury i pewnie masa zmartwień, ale damy radę! Trzeba być odpornym na wszystko! 

Na razie tylko tyle... późno już i muszę kończyć, ale obiecuję, że jutro będziecie mogli śledzić moją aktywność na Facebookach, Instagramach, Twitterach i wielu wielu innych. Do zobaczyska!