środa, 9 grudnia 2015

Miniony weekend

Miniony weekend był jednym z najlepszych. W sobotę razem z Damianem pojechaliśmy do Łodzi, by spotkać się z Beredanatorsiakami. Rozmawialiśmy, śpiewaliśmy... Daliście mi tyle radości! 

Jeśli chcecie, żeby przyjechać do Waszego miasta lub nie byliście jeszcze na żadnym koncercie, to wszystko jest w Waszych rękach. Organizacja takich rzeczy to ciężka i trudna praca, ale w Łodzi się udało. To dowód na to, że nie ma rzeczy niemożliwych i nie chodzi tylko o taką organizację. Chodzi o wszystko!
Czasami trzeba dać z siebie po prostu więcej niż zazwyczaj. Trzeba się przełamać i wyjść z naszej strefy komfortu, a jak już z niej wyjdziemy i osiągniemy cel, to automatycznie ta obca strefa stanie się naszą strefą komfortu. Powiększajcie tę strefę :)

O zlocie już pisałam chyba wszędzie, dlatego na koniec zostawię Was z fotkami i linkiem do relacji, a teraz czas na przemyślenia Magdy!

Ostatnie dni są dla mnie trochę dziwne. Niby szczęśliwe, ale jednak nie. Pewnie to znacie. 
Czasami tak jest, że czegoś żałujemy, ale trudno jest powrócić do tego, co mieliśmy. Zastanawiałam się jak wyjść z tego dziwnego uczucia. Okazało się być to bardzo proste. Wystarczyło, że zmieniłam tok myślenia. Zrozumiałam, że trzeba cieszyć się każdą chwilą życia, bo nigdy nie wiadomo co stanie się jutro. 
Wszyscy mamy problemy. Spójrzcie czasem na te większe innych ludzi. Od razu nasze tracą na jakości. Zaczynamy doceniać to, co mamy. To jest właśnie piękne! 

A nawet, gdy nasze problemy naprawdę już nas przerastają to musicie pamiętać, że nikt z nas nie jest sam. Są wokół nas ludzie. Czasami nawet ci, których nie znamy mogą dużo zmienić w naszym życiu. Czasem obserwowanie zachowań innych sprawia, że zmieniamy nasz pogląd na świat i zaczynamy patrzeć na wszystko z optymizmem. 

Wiecie co z tego wszystkiego wynika? 
To, że nasze życie jest w naszych rękach. Zależy od naszego nastawienia, myślenia. To nie emocje kierują nami. To my kierujemy nimi. 
I nie pozwólmy na to, by nasze usta same przestały się uśmiechać. To my sterujemy naszym ciałem. Pamiętajcie o tym!

tak, jak obiecywałam. Link: https://www.youtube.com/watch?v=JJboe7VBYRo
i zdjęcia <3











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz