Koncert, o którym już wcześniej wspominałam zapowiada się bardzo ciekawie. Odbędzie się już w ten piątek, dlatego cały czas mamy jakieś próby. Wczoraj i w niedzielę byłam na próbie chóru, a dziś jadę na własną próbę. Chcę wypaść jak najlepiej, więc muszę ustalić każdy, nawet malutki szczegół związany z moim występem. Jedno jest pewne, na scenie będzie mi towarzyszył, któryś z moich muzycznych wisiorków:
.jpg)
Który Wam się najbardziej podoba? Może macie propozycję, który z nich założyć na piątkowy koncert? Piszcie w komentarzach:)
A teraz trochę oficjalnie:
Od założenia bloga nie minęły nawet 2 miesiące a jest już nas ponad 1000! Dziękuję Wam bardzo za ogromne wsparcie i mam nadzieję, że będzie nas jeszcze więcej :) Jest mi bardzo miło, że czytacie moje posty, komentujecie je. Przez to dodajecie mi sił, bym mogła dalej podążać za marzeniami i je realizować <3 Wy też się tego trzymajcie :) Dziękujęę!
Brytyjską gitaręę!
OdpowiedzUsuń