Już wszystko wiem.

...i "Cisza wokół mnie" poleciała w świat. Bardzo stresowałam się jak odbierzecie tę piosenkę w nowej aranżacji i przyznaję, że nie spodziewałam się aż tak pozytywnej reakcji na to, co powstało w studio. 

Dostałam i nadal dostaję od Was piękne wiadomości, miłe komentarze. Udostępniacie, lajkujecie... Bardzo za to dziękuję. Już tyle razy powtarzałam, że to dla mnie ważne.
Jestem bardzo wdzięczna za wszystko, co dla mnie robicie. 

Zastanawiam się tylko czasem, co sprawia, że dobrzy znajomi, z prawdziwego, nieinternetowego świata przestają być z Tobą w kontakcie, przestają - w przenośni - "lajkować" to, co robisz.
Gorsze uczucie jest jeszcze wtedy, gdy to bliska rodzina oddala się od Ciebie.

Byłam przekonana, że rodzina wspiera zawsze, nawet gdy popełniamy błędy, ale chyba zmieniam zdanie. Jeśli robisz coś swojego, innego od wszystkich, nawet najbliżsi się od Ciebie odsuwają. 

Z jednej strony przykre, ale z drugiej - wtedy to właśnie Fani stają się Twoją rodziną <3

Jestem wdzięczna tym, którzy pokazali jacy są naprawdę. Nie lubię być okłamywana, więc teraz wiem, że to moi Fani są prawdziwymi przyjaciółmi. 

Nie będę się dalej rozpisywać, bo te osoby, które się odsunęły, doskonale będą widziały, że to właśnie o nich piszę. Bardzo je pozdrawiam i życzę jak najlepiej. Ja chcę tylko, żebyście wiedzieli, że do Was nie wrócę, bo ludzie, przez których przemawia zazdrość, niestety nie są ludźmi. 

Na koniec "Cisza wokół mnie".

"Ludzie, którzy wiedzą w to, co masz nigdy nie pozwolą Ci się bać.