środa, 10 czerwca 2015

"Ja mam Was, Wy macie mnie - razem damy radę biec"

I znów jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem, czy jak to tam się mówi... Pisząc piosenkę zawsze wiem, że to będzie mój dzień. Wczoraj właśnie wpadłam w to "coś", co niektórzy nazywają weną. Czasami potrafię stworzyć tekst i muzykę w godzinkę. Tym razem zeszło się dłużej, bo już od kilku tygodni zbierałam melodie i pojedyncze słowa aż w końcu złączyłam to w jedną całość.

Tytuł posta jest fragmentem mojego "dzieła". Od jakiegoś czasu nic mi nie wychodziło. Nagrałam vloga - nie podobał mi się i go usunęłam, nagrałam nowy cover - stwierdziłam, że to nie jest to, czego oczekuję od samej siebie. Zaczęłam się już na to wszystko wkurzać. Uparłam się, że muszę dla Was w końcu coś zrobić. I naaaareszcie jest!!!

Na snapie (magdabereda) jak się pospieszycie, to zdążycie jeszcze posłuchać fragmentu nowej piosenki. Po opublikowaniu filmiku zaczęły się sypać snapy i wiadomości od Was, że nie możecie się doczekać usłyszeć całości. 

To tak bardzo cieszy! :')

Zawsze chciałam robić inaczej niż wszyscy. Założyłam bloga, kiedy to nie było jeszcze takie popularne jak dziś, zaczęłam pisać piosenki, bo wszyscy coverowali, mnie już to nudziło, nauczyłam się grać na pianinie, bo co mi z wokalistki, której potrzebny jest zawsze podkład, a teraz będę się uczyć grać na perkusji i założę "BOJSBEND" hahaahahahah :D No po prostu pięknie!

No to już sami możecie zauważyć, że naprawdę jestem szczęśliwa. 
+ w sobotę byłam z Damianem na sesji, którą zrobił nam Jasiuu - pozdrawiam! Jestem ciekawa efektów. Zdjęcia będziecie mogli podziwiać na koncertach, a może nawet takie dostaniecie :)
Tak więc: przybywajcie! 
O wszystkich koncertach będę Was informować na bieżąco na moim fanpejdżu :)

Do zobaczyska ludziska! 

Kocham Was wszystkich za to, że to między innymi dzięki Wam mogę się uśmiechać. 
<3





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz